Tym, którzy pamiętają jak rowery górskie wkraczały nad Wisłę nie trzeba przypominać, że takie marki jak: Cannondale, Specialized czy Trek powodowały zwilgotnienie. Dlatego pakując plecak w drodze do Michała po odbiór Scalpela zabrałem zapasowe majtki na wszelki wypadek, gdybym nie mógł opanować radości. Czas opowiedzieć przygodę, w której zmierzyłem się z legendą MTB.
Piotr Wrotek